WIELBŁĄDZI GARB

Niedobór jodu w górskim powietrzu można zaspokoić na różne sposoby. Można (nad)używać soli jodowanej w Krynicy Górskiej, można też wybrać się do Krynicy Morskiej, a przy okazji "zdobyć" Wielbłądzi Garb. Osobiście preferuję i rekomenduję ten drugi sposób (poza sezonem!). Wielbłądzi Garb jest najwyższym szczytem Mierzei Wiślanej i najwyższą stałą wydmą w Europie, ma blisko 50 metrów wysokości. To jedyny naturalny punkt na Mierzei, z którego widać równocześnie Bałtyk i Zalew Wiślany. Wielbłądzi Garb leży na północno - wschodnim końcu Krynicy Morskiej (najmniejszego pod względem liczby mieszkańców miasta w Polsce), tuż przy żółtym szlaku turystycznym, nie więcej niż czterdzieści minut marszu z centrum miejscowości. Po wyjściu z Krynicy Morskiej w kierunku Piasków ulicą Gdańską, znaki szlaku turystycznego skręcają w prawo, w stronę Zalewu Wiślanego, którego brzegiem prowadzą malowniczo przez kilkaset metrów. Następnie dróżka wspina się na "przełęcz", gdzie tabliczka czarnego szlaku rowerowego wskazuje drogę na szczyt Wielbłądziego Garbu (100 metrów). Panorama stamtąd jest wspaniała! Polecam! Z wierzchołka - aby nie rozdeptywać wydmy - warto z powrotem zejść ścieżką na "przełęcz", by podążając dalej za żółtymi znakami - w poszukiwaniu jodu - trafić nad Bałtyk.

Powyższy tekst opublikowałem w miesięczniku "n.p.m" nr 1/2006.







Powrót na stronę główną